Zapraszamy na www.CapeMorris.pl

wtorek, 7 czerwca 2011

Cumulus nadlatuje, pogoda się psuje.....

Apel na dziś planowany był na 8.oo, ale niepostrzeżenie i nieświadomie sami wybraliśmy sobie wczoraj zbiórkę o 7.00. Kiedy sternicy przekazali nam już wszystko, co chcieli - wszystkie załogi odśpiewały poranne i nieco zaspane "Sto lat" Szymonowi, który kończy dziś 16 lat.
Po śniadaniu, wypływając do Mikołajek, 3 załogi zorientowały się, że brakuje im zrywek od silnika. Zapomnieli je odpiąć na noc i zabrał je nasz sternik. Aby je odzyskać, za karę myją nam dziś pokład :).
Po prysznicu i przegryzieniu czegoś - wypłynęliśmy w stronę Zielonego Gaju i Rydzewa, gdzie dziś nocujemy. Trochę się zachmurzyło, ale mamy nadzieję, że pogoda za mocno nie poszaleje i nas oszczędzi, chociaż burzowa duchota daje się we znaki. Jak przeżyjemy to się odezwiemy .... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz