Dzień zaczął się dość wcześnie, później bardzo szybkie ogarnięcie przy autokarze - szacuneczek dla całej ekipy (planowaliśmy 30 minut opóźnienia, skończyło się na 8). Droga także expresowo minęła. Szczęśliwie dotarliśmy do Mariny Bełbot w Pięknej Górze. Gotowe jachty czekały przy kei.
Szybka odprawa sterników. Później pierwszy apel podczas którego załogi dowiedziały się o podstawowej etykiecie żeglarskiej i zachowaniu się na jachcie, a przede wszystkim poznały swoich sterników. Po chwili byliśmy z bagażami na kei.............no i się zaczęło :-) Poznanie jachtu, obsługa urządzeń. Odpaliliśmy silniki i odeszliśmy od kei. Po chwili maszty zostały położone i udaliśmy się "starym kanałem" w stronę Jeziora Niegocin. Maszty w górę, żagle staw i zaczęło się to na co tak długo czekaliśmy.
Po ok 2 godzinach żeglowania w pobliżu Giżycka udaliśmy się do portu AZS Wilkasy. Wachty przygotowały przepyszną kolację. O 22:00 odbyła się odprawa sterników, a o 22:15 apel wieczorny. Ze względu na niewielką ilość ludzi w porcie nie ograniczaliśmy się ciszą nocną.Ze względu na super pogodę i ciepło zapowiadającą się noc, cześć z nas zaplanowała nocleg na pokładzie jachtu. Apel poranny ustaliliśmy na godzinę 7:30.
Krótka fotorelacja z dzisiejszego dnia znajduje się tutaj https://picasaweb.google.com/109167742490752796321/Dzien1#
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz